Trasę naszej wycieczki rozpoczęliśmy w Juracie przy kościele pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Jechaliśmy przy pięknej, słonecznej pogodzie przez Półwysep Helski istniejącą ścieżką rowerową. Z uwagi na to, że do wakacji jest jeszcze trochę czasu na ścieżce było w miarę przejezdnie. Pierwszy przystanek zrobiliśmy w porcie w Jastarni gdzie kolega Darka objaśnił nam zasady pracy na morzu w charakterze rybaka prezentując przy okazji kuter rybacki JAS-64, którego jest członkiem załogi.
Kolejną przerwę mieliśmy w Chałupach gdzie zatrzymaliśmy się aby zjeść coś z własnych zapasów. Następnie mijając Władysławowo i Swarzewo dojechaliśmy do Pucka gdzie na tzw. Zielonej Plaży odbywał się "II Kaszubski zlot fiata 126p i klasyków". W Pucku stanęliśmy na dłuższą przerwę aby posilić się w Kafeternie i Bistro Mistral. Wypiliśmy tam również pyszną kawę.
Kolenym etapem wycieczki była już kilkukrotnie pokonywana przez naszą grupę trasa czyli: Błądzikowo, Rzucewo, Osłonino, Rezerwat Beka i Dębogórze. W Dębogórzu przy ul. Długiej pomodliliśmy się wspólnie przy kapliczce z Najświętszą Panienką w intencji powrotu jednego z członków naszej grupy, którego bardzo nam dziś brakowało.
Pogoda towarzyszyła nam do samego końca, choć w pewnym momencie widok ciemnych chmur dopingował nas do szybszej jazdy. Cali i szczęśliwi po około 5 godzinach wspólnej jazdy dotarliśmy do swoich domów.
W Jastarni spotkaliśmy kadrę narodową naszej drużyny piłkarskiej co widać na
ostatnich zdjęciach.